niedziela, 12 stycznia 2014

Chruściki/Faworki


Jako że karnawał w pełni, a Tłusty Czwartek daleko, usmażenie chruścików wydawało się konieczne ;). Są kruche, lekko śmietankowe, listkują jak najlepsze ciasto francuskie... Co prawda dokładne wyrobienie, a w zasadzie "wybicie" ciasta wymaga sporo wysiłku, ale naprawdę warto. Polecam!

Składniki na całe mnóstwo chruścików:

 1 kg mąki pszennej, przesianej
12 żółtek
duża szczypta soli
2 szklanki gęstej, kwaśnej śmietany 18%
4 łyżki wódki
olej do głębokiego smażenia
cukier puder do posypania (wymieszany z cynamonem lub cukrem waniliowym)

Wszystkie składniki połącz (poza olejem i cukrem pudrem) wyrabiając gładkie i elastyczne ciasto. Uformuj kulę. A teraz najtrudniejsza część pracy - ciasto należy wybijać mocno i energicznie wałkiem do ciasta przez około  20 minut, aż na jego powierzchni pojawią się małe pęcherzyki. Krótko mówiąc polega to na uderzaniu w ciasto obracając je, by było równomiernie ubite. Po tym czasie ciasto zawiń w folię i schłodź w lodówce przez ok. 30 minut. Następnie rozwałkuj ciasto dość cienko, na ok 2-3 mm. Nożem lub radełkiem potnij płat ciasta w paski szerokości ok. 6 cm, a następnie w poprzek, powinny powstać prostokąty wymiarów ok. 6cm/10cm. Po środku każdego prostokąta zrób nożykiem małe nacięcie i przeciągnij przez nie jeden z krótszych boków. Powinny powstać małe supełki.
Olej rozgrzej, wrzucaj chruściki partiami, smażąc je do uzyskania złotego koloru. Po usmażeniu przełóż na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, "wypije" on nadmiar tłuszczu. Jeszcze cieple chruściki posyp cukrem pudrem.
Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz