niedziela, 28 września 2014
Rustykalna tarta ze śliwkami
Śliwkowego tematu ciąg dalszy :) Ekspresowa, krucha tarta, chrupiąca dzięki brązowemu cukrowi zapieczonemu po bokach. Najpyszniejsza na ciepło, z bitą śmietaną lub gałką waniliowych lodów. Polecam!
100g masła, zimnego
190g mąki pszennej
60g cukru pudru
1 żółtko (białka nie wyrzucamy, przyda się!)
łyżka kwaśnej śmietany
ok. 300g śliwek (użyłam węgierek)
1 łyżka mąki ziemniaczanej
2 łyżki cukru demerara + 3 łyżki do posypania boków
Mąkę wymieszaj z cukrem pudrem, dodaj masło pokrojone w kostkę, wyrób między palcami jak kruszonkę. Dodaj żółtko i śmietanę, zagnieć szybko gładkie ciasto. Owiń w folię i schłodź w lodówce przez 30 minut. Śliwki pozbaw pestek, pokrój w ćwiartki. Wymieszaj z mąką ziemniaczaną i dwiema łyżkami cukru. Ciasto wyjmij z lodówki, rozwałkuj na papierze do pieczenia na kształt koła. Na środek ciasta wyłóż śliwki, pozostawiając około 3 cm po bokach. Brzegi ciasta posmaruj białkiem, zawiń je i do środka, zakładając na śliwki. Zakładki posmaruj białkiem i posyp pozostałym cukrem. Piecz ok. 25 minut w 180 stopniach, do zezłocenia brzegów.
Smacznego!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Twoja tarta wygląda pysznie, ale ja niestety jestem zbyt leniwa żeby zrobić swoją... :(
OdpowiedzUsuńMega super osladzajaca tarta, polecam magda geslear
OdpowiedzUsuń