11 listopada już tuż, tuż, pora więc na rogale marcińskie! Są to słodkości tradycyjnie wypiekane w Poznaniu, z okazji obchodów dnia ulicy Święty Marcin. Nie, nie jestem Poznanianką. Rogali spróbowałam jednak kilka lat temu i zakochałam się w nich od pierwszego kęsa. Delikatne, listkujące się ciasto, nadzienie z białego maku (koniecznie białego) i mooorze bakalii, to połączenie idealne! Przygotowanie rogali w domu zabiera dość sporo czasu, tym nie mniej satysfakcja gwarantowana!
Przepis cytuję dosłownie, za mojewypieki.com
Składniki na 12 rogali:
1 szklanka ciepłego mleka
1 łyżka suchych drożdży (12 g) lub 24 g drożdży świeżych
1 jajko
pół łyżeczki ekstraktu z wanilii
3,5 szklanki mąki pszennej
3 łyżki cukru
szczypta soli
225 g masła, w temperaturze pokojowej (z tego 2 łyżki odjąć do ciasta)
Mąkę pszenną wymieszać z suchymi drożdżami ,
dodać resztę składników i rozetrzeć pomiędzy palcami, pod koniec
dodając 2 łyżki rozpuszczonego masła. Wyrobić ciasto, bardzo krótko -
tylko do połączenia; powinno pozostać lepiące. Uformować z niego
prostokąt owinąć szczelnie folią i schłodzić w lodówce przez około 1
godzinę.
Schłodzone ciasto przełożyć na stolnicę i rozwałkować w prostokąt o
wymiarach 30 x 15 cm, tak, aby krótsze strony stanowiły górę i dół. Całą
ilość masła z przepisu rozsmarować równomiernie na cieście (zostawić
1/2 cm marginesu wokół). Złożyć 1/3 ciasta do góry, następnie złożyć
dolną część tak, by przykryła te złożenia (tak, jak składamy kartkę
papieru). Dobrze skleić brzegi i delikatnie rozwałkować na prostokąt o
wymiarach 25 x 17 cm używając jak najmniejszej ilości mąki do
podsypywania.
Złożyć tak jak poprzednio i schłodzić przez 45 minut w lodówce. Proces
wałkowania i składania powtarzać 3 razy, chłodząc ciasto między
wałkowaniami przez 30 minut. Po ostatnim rozwałkowaniu i złożeniu
ciasto dobrze owinąć folią spożywczą i włożyć do lodówki na minimum 5
godzin, a najlepiej na całą noc.
Wyjąć z lodówki na 20 minut przed robieniem rogalików.
Nadzienie:
100 g masy marcepanowej
3/4 szklanki cukru pudru
100 g orzechów włoskich
100 g zblanszowanych migdałów
2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
2 łyżki gęstej kwaśnej śmietany 18%
3 podłużne biszkopty, pokruszone na okruszki
Ponadto:
1 jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka do posmarowania
posiekane orzechy włoskie lub migdały do posypania
Mak i orzechy sparzyć gorącą wodą, po 15 minutach odcedzić i osączyć.
Zmielić dwukrotnie w maszynce razem z migdałami. Masę marcepanową
rozetrzeć mikserem z cukrem pudrem, dodać zmielony mak z bakaliami,
okruszki biszkoptowe i posiekaną skórkę pomarańczową. Dobrze wymieszać,
dodać śmietanę - ale tylko tyle by uzyskać dość zwartą, ale plastyczną
masę. Masa nie powinna być zbyt płynna, ani zbyt twarda (reguluje się
jej konsystencję dodając stopniowo śmietanę).
Ciasto na rogaliki rozwałkować na prostokąt o wymiarach mniej więcej 65
x 34 cm i pokroić na 12 trójkątów (o długich bokach). Rozsmarować
nadzienie zostawiając mały margines na wszystkich bokach trójkąta -
zwijać rogaliki zaczynając od najszerszego boku, w kierunku wierzchołka.
Ułożyć na blaszce, przykryć i pozostawić do wyrośnięcia na około 40 -
50 minut lub do podwojenia objętości.
Piekarnik rozgrzać do 180ºC. Wyrośnięte rogale posmarować jajkiem
roztrzepanym z mlekiem i piec około 20 - 30 minut, aż się ładnie
zezłocą. Wyjać na kratkę i jeszcze ciepłe polać lukrem, posypać
orzeszkami lub posiekanymi migdałami.